Gdy w głowie kłębi się zbyt wiele, biorę notatnik i spisuję wszystko. Z natłoku myśli w poezję.
Ehh..aż tak?
Pojęcie względne, kochanie.
Wykańcza...
Ehh..aż tak?
OdpowiedzUsuńPojęcie względne, kochanie.
UsuńWykańcza...
OdpowiedzUsuń